Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiaseQ z miasta Bielsko-Biała. Od 2011 roku przejechałem 137688.44 kilometrów w tym 17672.40 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.10 km/h. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Statystyki

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Facebook


Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
ODO : 401.87km, TN: 0.00km
CLK: 14:31h, AVS: 27.68km/h
Max: 72.70km/h, Temp: 19.1°C
HRmax: 154 ( 82%) Avg: 113 ( 60%)
Climb: 6655m, CAL: 12506kcal

Tour de Beskidy'17

Piątek, 16 czerwca 2017 · dodano: 16.06.2017 | Komentarze 1


4:55 rano. Jeden z najdłuższych dni w roku i najlepsza możliwa prognoza pogody. Słońce, dość chłodno. Startujemy na 400km jednej na najbardziej malowniczych tras. Jedziemy przez Ustroń, Cisownicę do Trzyńca, skąd pod górami dojeżdżamy do zjazdu na Łysą Horę. Podjazd zaczyna się na wys. około 650m npm. i kończy na 1300m npm. Potem w dół, gdzie mijamy ekipę Bikestorebielsko, Tomasz Jakubowski, Tomasz Pierwocha i przez Frenstat p/R i przez przełęcz do Rożnova. Stamtąd wjeżdżamy pod Solan i dalej w dół do Wielkich Karlowic. Kolejne podjazdy pokonujemy w drodze do Bilej aby w końcu znaleźć się na morderczej drodze 520. Podjazd nie ma końca ale widok na Wielki Rozsutec i Fatrę wynagradza trudy wspinaczki a niekończący się zjazd powoduje permanentnego banana na twarzy. W Namestovie Tomek odbija do Korbielowa a ja nie dając za wygraną siekam do Jabłonki aby zmierzyć się z Krowiarkami, zjechać do Zawoi, pokonać Przysłop i załadować talerz naleśników i 2 kawy w Stryszawie. Dalej zamiast wybrać się przez Ślemień i Gilowice zapominam skręcić i katuję się niemożebnie hopkami przez Okrajnik. W końcu jednak dojeżdżam do jeziora Żywieckiego i wkrótce atakuję Przegibek od Międzybrodzia. Jeszcze nigdy nie byłem taki uśmiechnięty na widok Gawry na Przegibku. Teraz tylko zjazd do do domu. Dochodzi 22:45. Misja wykonana. 407km. Bez defektów, bez zgonów, bez problemu. I przy super pogodzie!

GPS:
https://www.strava.com/activities/1038515743













Kategoria szosa, "the best of"


Komentarze
daniel3ttt
| 11:14 piątek, 16 czerwca 2017 | linkuj Świetna trasa i ta ilość górek! Podjazd na Łysą Górę zaczyna się na 605 m. czyli podobnie jak podjazd na Sedlo Kubinska Jamy. Z Łysą bez porównania bo tam tylko 950 m a w drugą stronę jednak krótki ten zjazd. Pozdro
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!