Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiaseQ z miasta Bielsko-Biała. Od 2011 roku przejechałem 147413.14 kilometrów w tym 17672.40 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.26 km/h. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Statystyki

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Facebook


Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
ODO : 61.80km, TN: 1.00km
CLK: 03:07h, AVS: 19.83km/h
Max: 33.60km/h, Temp: 17.0°C
HRmax: 143 ( 74%) Avg: 97 ( 50%)
Climb: 141m, CAL: 1584kcal

Powtórka z rozrywki

Niedziela, 17 kwietnia 2011 · dodano: 17.04.2011 | Komentarze 0


Po wczorajszej pętli kompletnie nie miałem ochoty na rower, więc poszedłem pobiegać. Biegać też mi się nie chciało i zrobiłem raptem 3km w pobliskim lasku. Pewnie na takim "nicniechceniu" skończyłby się dzień ale na szczęście wybawił mnie z kłopotu Ragavan. Późno, bo przed trzecią po południu zadzwonił i uprzedził, że będzie za 30 minut pod hotelem. Przyjechał oczywiście z rowerem. Tym samym równo o czwartej ruszyliśmy śladami mojej wczorajszej wycieczki. Kolejne kilometry mijały na spacerowej niemal jeździe. Nie obyło się też bez wypadku. Poinformowany o moim zamiarze przejechania w przyszłym roku supermaratonu Ragavan zjechał przednim kołem z jezdni na trawę i czym prędzej zbierał grzecznie swoje poobijane zwłoki z asfaltu. Na szczęście skończyło się na przeciętej dętce i kilku zadrapaniach. Po szybkiej naprawie koła ruszyliśmy dalej. Zamiast jednak gnać aż do samej Kolonii skręciliśmy grzecznie wcześniej na most do Leverkusen. Stamtąd ponownie po śladach wczorajszego wypadu dojechaliśmy do Monheim i kolega pognał autem do domu. Kolejny doskonały dzień.

Kategoria turystycznie


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!